Zielony we wnętrzu
Wiosna tuż za rogiem, więc może tak małe zmiany w domu? 🙂 Nie ukrywam, że ta zieleń połączona z drewnianymi dodatkami, odrobiną czerni i bieli podbiła moje serce 🙂 Więc jeśli kiedyś będzie nowa odsłona salonu, to kto wie 🙂 Musiałabym tylko jakieś kwiatki kupić, bo przyznam się szczerze, u nas w domu nie ma ani jednego. No poza ciętymi w wazonie. Jakoś nie mam do nich ręki i usychają bidulki. Przestałam więc po jakimś czasie kupować. Ale widzę, że teraz kwiaty doniczkowe wracają na salony. Zostawiam was z całą masą fajnych inspiracji. Może ktoś planuje wiosenne zmiany 🙂 Super kolekcję mają z H&M Home. Mogłabym wykupić wszystko 🙂
*Zdjęcia pochodzą ze strony Pinterest oraz strony H&M
A wy lubicie kwiaty doniczkowe w domu?
Jeśli spodobały się wam inspiracje, lajkujcie, szerujcie, będzie mi bardzo miło 🙂
Ściskam, M.
Agata S
bardzo lubie taki odcien zieonego. wlasnie taki mamy w anszej jadalni i go wueilbiam! i ostatnio podzas imprez pochlapalismy cala sciane tluszczm i wypadaloby cos zmienic zastanawiam sie czy by zas nie stwrzyc cos w zieleni, moze jakims tylko mocniejszym akcencie 🙂
Maria Smolarek-Wilińska
Świetne inspiracje
ja bardzo lubię kwiaty, zwłaszcza storczyki 😉
Pozdrawiam MARCELKA♥
Anna Tym
Choc raz mam coś modnego 😉 salon :):)
Bardzo w klimatach moich
Beti House
Jeśli zielony to tylko w postaci żywych kwiatów 😉
Beata
Przemawiają do mnie te obrazki, chociaż przyznam, że zieleń w domu lubię tylko w roślinach:)Kręcą mnie ostatnio właśnie takie klimaty, napisy na doniczkach, poduszkach, ach majątek bym wydała! Ale coś co planuję i jak zrobi się miejsce to kupię, to taki bujak tylko nie zawieszany z sufitu, ale na jakiejś nodze, na razie się rozglądam. I będę w nim czytać książki! A co;)
A
Ja się powoli odzwyczajam od kwiatów w domu. Coraz bardziej holendersko nam się robi. Ale kilkanaście jeszcze się ostało. 🙂
Anonimowy
mam kwiaty doniczkowe, w pokojach, kuchni, łazience, spiżarni, klatce schodowej i zimą w piwnicy – te z balkonu i ogrodu
Anonimowy
no i jak się dowiaduję, mój 55 letni piec kaflowy jest modny bo jest zielony
Anonimowy
Marylko nie idź tą drogą … niech Ci nie przyjdzie to do głowy 😉
W większości podoba mi się Twój gust i wnętrza, ale tym razem dla mnie koszmar.
W takich pomieszczeniach czułabym się niekomfortowo, nieprzytulnie, a z łazienki odpłynęłabym w 5 sekund wraz z tą zieloną wanną.
Mam zupełnie inne wyobrażenie zieleni w pomieszczeniach, której zresztą użyję w wielkanocnej dekoracji. Ta na fotkach kojarzy mi się z altaną działkową, patio a w najgorszym przypadku z mocno zawilgoconą i brzydko pachnącą łazienką
Marzena Fabisiak
Ostatnio i mnie zieleń poruszyła 🙂
Anonimowy
Niestety nie podoba mi się, trąci IKEA…niezbyt oryginalne.
Ola Wiecha
rzeczywiscie ta zieleń inspiruje, cudownie!
Ruda Paskuda
Uwielbiam kolor zielony, wiec tym bardziej Twoje inspiracje mnie zachwycaja :)!!!
Anonimowy
Marylko,nic nie zmieniaj,pięknie mieszkasz.Nie podążaj ślepo za modą…
Kwiaty jak najbardziej,ale te zielone wnętrza osobiście mi się nie podobają.Dla mnie są przygnębiające.
Oczywiście to tylko moja sugestia.
Gosia J.
Izabela Perez Harriette
piękne inspiracje, ja mam sporo kwiatów odkad odkryłam sukulenty 🙂 idealne dla zapracowanego człowieka, choc mam tez drzewko oliwne i arakurie.. i żyja 😀
Image-Boutique
Zolty – najbardziej przyjemny kolor na Planecie. On ogrzeje swoim cieplem kazdy pokoj. Sloneczne odcienie mozna wykorzystac w dowolnym stylu i wnetrzu, lecz miare tez nalezy znac. Jak stworzyc przytulna atmosfere, opowie ten artykul.