Spódnica maxi
Dziś mam dla was drugi set z Maty, czyli kolejny wygodny zestaw do zwiedzania 🙂 Jak widać znowu długa spódnica. Nie uwierzycie, ale do tej pory nie miałam w szafie żadnej maxi. Jakoś tak wyszło, sama nie wiem dlaczego. Przed wyjazdem stwierdziłam, że przydałoby się zaopatrzyć w chociaż jedną. A że wybór w tym sezonie jest ogromny nawet nie wiem kiedy w mojej szafie znalazły się aż cztery 🙂 Na pewno wszyskie będą w te wakacje na maxa eksploatowane, bo są mega urocze, zwiewne i co najważniejsze zasłaniają moje grubiutkie nóżki 🙂
spódnica – Bershka
top- Bershka
torebka – Mango
buty – Michael Kors
Barbarossa
Witaj Kochana. Pięknie zdjęcia, no i Ty jak zwykle uroczo wyglądasz. Śliczna spódnica, bluzeczka a widoki cudne. Malta też jest na naszej liście… Mam u Ciebie trochę zaległości. Tak wyszło, miałam przerwę… Pozdrawiam ciepło. Buziaki!
Anna Tym
Buziaki piękności , niezmiennie zapierasz mi dech w piersiach …
Krystyna Boner
Nie mogę przegapić tego wpisu. Oboje jesteście czarodziejami, bo Twój mąż robi cudne zdjęcia z Tobą piękną w roli głównej, chociaż… nie sposób również oderwać oczu od pięknych widoków 🙂
MAYOUME
Dzięki tym zdjęciom przenoszę się w wirtualną podróż na Maltę:-) Całość ponownie zwiewna, świeża, ale jak mogłoby być inaczej;-)
Pozdrawiam ciepło,
Mayoume
Ubrana nie przebrana
Z tymi grubiutkimi nóżkami to przesadziłaś. Maxi najlepsze na takie wojaże 🙂 Pięknie wyglądasz, a widoki nieziemskie!
Maryla
O tak, maxi będzie od tej pory moim numerem jeden na wakacje 🙂
A grubiutkie nóżki mam tylko je skrzętnie przed wami ukrywam 🙂
www.fashionable.com.pl
Po pierwsze nie masz grubiutkich nóżek!:) Po drugie wyglądasz pięknie, a maxi jest świetna! Wypatrzyłam sobie podobną w Massimo Dutti. A poza tym to rozkochałam się w Twoim blogu. Zaglądam tu, oglądam archiwalne wpisy i przepadam. Jak zobaczyłam Twoją kuchnię, te piękne dekoracje to aż stwierdziłam, że dla takich chwil i zdjęć, warto prowadzić bloga, żeby odkrywać inne wspaniałe blogi:)) pozdrawiam:)
Maryla
No kochana, wlewasz miód na moje serce 🙂 jak się czyta takie komentarze, to aż chce się prowadzić bloga 🙂 ja twojego już dawno przewertowałam wzdłuż i w szerz 🙂
Ana looka
spódnica jest świetna – masz rację, idealnie pasuje do takiego letniego klimatu 🙂 Nie zgadzam się tylko z tymi "grubymi nóżkami" bo ja żadnych takich u Ciebie nie widzę 😉
pozdrawiam
Aguś kulinarnie
Mogłabym patrzeć i patrzeć i patrzeć-pięknie wyglądasz!
Agnieszka M.
No, ja Ci dam grube nóżki, chociaż nie mam już dwudziestu lat, to wzrok mam jeszcze dobry, i grubych nóżek stwierdzam, brak:):)
Wyglądasz przepięknie, romantycznie, kobieco:)
Filipek 70
ja dziś też pomykałam w swojej biało beżowej ombre :)))))) uwielbiam takie spódnice :)))) ach ten kolor wody i nieba!!!
Agnieszka F.
Ja mam w swojej szafie 3 maxi i jestem pewna że na to lato dokupię kolejne 🙂 Twoja piękna, w moim guście 🙂
Paulina Sz
Piękna, zwiewna i znowu w raju 🙂
Marcela
Łał! zdjęcia są obłędne! spódnica także:)
Jadzia
fantastyczne zdjęcia i widoki:)
jolik2000
wiesz, Marylko, jak patrzę na te ujęcia z Malty, i na ciebie w tych rozwianych lokach, przypominam sobie swój pobyt na Lazurowym wybrzeżu, dawno temu, lat może z dwadzieścia. pracowałam jako opiekunka do dzieci przez wakacje w rodzinie francuskiej, która co roku lipiec spędzała na wyspie Ile de Bendor. było tam właśnie tak cudownie, też miałam długie kręcone włosy i pozowałam do fotek, hahaha! kiedyś, jak wygram w totka, właśnie tam zamieszkam, tylko że fotek już nie lubię sobie robić :-(((
Maryla
Joliku piszesz normalnie jakbys była conajmniej 80 letnią staruszka 🙂 a ty młoda kobietka jeszcze 🙂 przyjedz kiedys do mnie to zrobie ci takie foty, ze bedziesz chciała jeszcze i jeszcze 🙂
jolik2000
trzymam cie za słowo, kochana, przyjadę!
Big Fashion Life
Świetne zdjęcia, ten soczysty błękit jest bajkowy 🙂 a zwiewna stylizacjia pasuje idealnie do krajobrazu 🙂
Zoya
wspaniałe zdjęcia! spódnica bardzo fajna:) zazdroszczę Malty:)
daggistr
przepiękna maxi , idealna na letnie upały <3 ! …sceneria zapiera dech w piersiach !
Anonimowy
Piękna, nie mogę się nadziwić Twojej urodzie! 🙂
W której części Malty były robione zdjęcia?
Maryla
Przy Blue Grotto jest taki tarasik, można posiedzieć na ławeczce, zatrzymać się chwilkę, nacieszyć oko widokami 🙂 to własnie tam 🙂
Jiga
Spódnica niestety przy tych widokach schodzi na drugi plan:) niesamowite zdjęcia !
A co do tych nóżek to już się nawet nie wypowiem .Nie jedna kobieta chciałaby mieć takie nóżki 😉
Mary Kat
Świetnie wyglądasz !!!
Pamela Szczerba
Piękne zdjęcia i cudowna stylizacja ♥
Noszę co lubię
fajnie, ale i tak najpiękniejsza jest Twoja burza loków. ZAZDROSZCZĘ!!!
przyjemne miejsce. I czas, jak widiać;-)
Fashiondoll.pl
PETARDA!! WSPANIAŁE WIDOKI
♥ super kochana!!
pozdrawiam z Gdyni
Ola
Panmalofel
swietne widoki i swietnie wygladasz!
Shopaholic
wow! piękna stylizacja a zdjecia fantastyczne 🙂
Ola Wiecha
Co Ty opowiadasz! Jakie grubiutkie nóżki, jesteś fantastyczna dziewczyna i masz mnóstwo uroku w sobie. A spódnica boska, ja mam narazie dwie ;))
Mo.
Też mam ochotę wzbogacić szafę o długą i zwiewną spódnicę ale przy moim niskim wzroście mam wrażenie, że jeszcze mnie skraca o połowę…Ty i grube nogi? Skandal! 🙂
Maryla
Też zawsze myślałam, że długa spódnica nie dla mnie, bo moje nózki nie dość że grubiutkie to jeszcze króciutkie 🙂 a tu taka niespodzianka 🙂 najważniejsze, żeby była do niej w miarę krótka bluzka, wtedy sylwetka wydaje sie smuklejsza. Koniecznie przymierz 🙂
maltaigozo.pl
Teraz mniej o Malcie a więcej o innych ważnych rzeczach:-) Bardzo mi się podobają Twoje zestawy podróżne, my ostatnio na dwutygodniowy wyjazd spakowaliśmy się w dwa tylko plecaki niewielkie, które pełniły funkcje bagażu podręcznego. Ubrania były zapakowane w folię próżniową i gdy je wyjełam to dzięki Bogu przyjechaliśmy wieczorem do hotelu i na wieszakach doszły do siebie. To była pora zimowa, raz słońce na maxa, raz silny wiatr i deszcz. Mieliśmy wszystko, bardziej praktycznie, niż modnie, ale były płaszcze przeciwdeszczowe, ciepłe swetry, kurtki, po 3 pary butów, koszule, t-shirty. dużo ubrań. Naprawdę nie wiem jak mi się udało to tak zapakować. I kosmetyki wszystkie też weszły, ale na lotnisku z godzinę ukłądałam je w woreczki jak puzzle. Teraz jedziemy na 3 tygodnie, już nie będą potrzebne ciepłe i nieprzemakalne ubrania… My nie lubimy mieć dużo bagażu bo zawsze chcemy mieć ten komfort, że po wyjściu z samolotu można od razu działać i niekoniecznie jechac do hotelu zawieźć ciężkie bagaże. Zobaczymy czy następnym razem uda się spakować.Ale to naturalne, że jako kobieta chciałabym móc zabrać ze sobą wszystko a nawet więcej, dlatego zazdroszczę Ci wyprasowanej spódnicy:-D Poza tym masz piękne, gęste włosy i bardzo ładną cerę. Wspaniale się prezentujesz na zdjęciach, nie jesteś przerysowana ani sztuczna. Pewnie dlatego na waszych zdjęciach wszystko tak idealnie współgra. Pzdr!
Maryla
To cię zaskoczę, bo my też z podręcznymi lecieliśmy, w czym połowa jednego to aparat, laptop, ładowarki i inne pierdoły. Tak więc na ciuszki już za wiele nie zostało 🙂 Na szczęście 3 zwiewne spódnice i trzy bluzki zajmują niewiele miejsca 🙂
Retromoderna
Wow ale piękne zdjęcia. Spódnica świetna :))
Maggie
Zdjęcia z tego i poprzedniego posta są po prostu przepiękne!!
Bardzo mi się podoba połączenie spódnicy i koszulki.
Anna Mucha
Aleś Ty ładna :):):)