JEDZIESZ NA WAKACJE? ZOBACZ BEZPŁATNIE JAK ROBIĆ LEPSZE ZDJĘCIA!

Jeśli też chcesz robić takie zdjęcia jak ja, mam dla Ciebie wspaniałą wiadomość! Przygotowałam dla Ciebie 80 minutową, bezpłatną lekcję fotografii w której zdradzam Ci moje fotograficzne sekrety. Kliknij poniżej i uzyskaj dostęp do lekcji.

Jak fotografować wnętrza

Dziś odkrywam przed wami moją kolejną pasję…Zapewne pamiętacie, jak kiedyś na samym początku bloga pisałam, że uwielbiam bawić się kolorami, łączyć je, kontrastować…i nie chodziło jedynie o stylizacje ciuchowe, ale także o wnętrza. To właśnie ich urządzanie i dekoracja jest moją kolejną pasją, której mogłabym oddawać się bez końca 🙂 Niestety, kiedy już przemalujemy wszystkie ściany kilka razy, poprzesuwamy meble we wszystkie możliwe strony, w końcu znajdujemy idealne rozmieszczenie, no i każda kolejna zmiana, nie ma już większego sensu. Na szczęście pozostaje nam zabawa kolorami, dodatkami i taka zmiana następuje u mnie 4 razy w roku 🙂 Poniżej przedstawiam wam mój nefrytowy salon w odsłonie letniej 🙂 Ponieważ często wędruję po blogach wnętrzarskich pomyślałam, że dorzucę kilka wskazówek jak fotografować nasze cztery kąty, bo wiem, że ten rodzaj fotografii do najłatwiejszych nie należy. A nóż komuś się przyda 🙂

1. Najważniejsza rzecz jaką do fotografowania wnętrz potrzebujemy, to cierpliwość. Dlatego najlepiej robić zdjęcia w weekend, kiedy mamy dużo czasu i możemy bez pośpiechu klikać, poprawiać, przestawiać…aż wszystkie fotki będą takie jak powinny. Ponieważ swego czasu dość sporo udzielałam się na Deccorii, wiem z doświadczenia, że jak już dopieściłyśmy nasze wnętrze to chcemy się rezultatem jak najszybciej podzielić z innymi, (przypuszczam, że podobnie mają osoby prowadzące blogi wnętrzarskie) ale zdjęcia niestety nie zawsze tak samo szybko wychodzą…

 naamloos-6498

2. Kolejne potrzebne rzeczy, to oczywiście aparat, najlepiej szerokokątny obiektyw i statyw. Tutaj nie będę się jakoś bardzo rozwodzić, bo domyślam się, że większość z was ma “jakiś tam aparat”, i nawet jeśli zacznę wypisywać jaki obiektyw byłby tutaj najlepszy, to i tak przecież nikt go specjalnie kupował nie będzie. Ale jeśli chodzi o ustawienia aparatu to starajcie się robić je na manualu, wtedy macie wpływ na światło, czas, przesłonę i przede wszystkim ISO.

3. Zdjęcie może pokazać wszystkie szczegóły, więc zaplanujcie fotografowanie po dokładnym sprzątaniu. No bo chyba nie chcemy pokazać, uplamionego stołu, czy śmieci na podłodze.  Postaraj się usunąć wszystkie niezbędne rzeczy, które zagracają pomieszczenie, nie ma nic gorszego jak pudło po ostatniej przesyłce porzucone gdzieś w rogu.

4. Wybierz w pomieszczeniu zakątek, który ma najlepszy widok. Ja zwykle robię zdjęcia z każdego rogu i później wybieram perspektywę, która najbardziej mi się podoba. Przy tego rodzaju zdjęciach staraj się używać jak najwyższej przesłony f11 a nawet f16. Wtedy każdy drobny szczegół na zdjęciu będzie wyraźny. Do tego sprzyda nam się statyw, bo przy takiej przesłonie, mamy zazwyczaj mało światła.

5. Ustaw idealne oświetlenie, aby uniknąć miejsc zbyt ciemnych i zbyt jasnych. Aparat rejestruje wąski przedział od ciemności do jasności, więc im bardziej równomierne oświetlenie, tym więcej szczegółów na zdjęciu. Możesz dostosować i ustawić do zdjęcia wiele opcji, na przykład odsłanianie/zasłanianie żaluzji, włączanie/wyłączanie lamp również w innych pomieszczeniach, lub skorzystać z lampy błyskowej ( choć tego ostatniego osobiście nie polecam, bo żeby zdjcia wyszły naturalne trzeba mieć w tym sporą wprawę). Ustawiaj naświetlenie na różne długości, dzięki temu później można wybrać najbardziej atrakcyjny obraz. Czasem jest nim ten, którego nie można się było spodziewać. Poświęć trochę czasu na robienie zdjęć, a efekt się opłaci.

6. Największą zmorą w fotografowaniu wnętrz są okna i fotografowanie ściany na której się znajdują. Ile razy wam się zdarzyło, że na zdjęciu wyszła jedna, wielka, biała plama? Dlaczego? Bo po pierwsze, różnica pomiędzy intensywnym światłem na zewnątrz i zdecydowanie słabszym wewnątrz jest po prostu za duża. Po drugie robimy zdjęcia pod światło. Dlatego staramy się jak najlepiej oświetlić wnętrze, jeśli mamy więcej okien to staramy się aby przez niefotografowane okna wpadało do wewnątrz jak najwięcej światła, bo naturalne światło najbardziej sprzyja zdjęciom, zwłaszcza, kiedy chcemy oddać rzeczywiste kolory. Starajcie się unikać robienia zdjęć, kiedy słońce świeci prosto w fotografowane okno. Czasami lepiej zaczekać, aż się troszkę przesunie.

7. Staraj się trzymać aparat prosto, nie przechylaj na żadną ze stron. Łatwym sposobem na sprawdzenie jest wyrównanie lewej i prawej krawędzi wizjera do pionowych linii w pokoju, na przykład drzwi czy rogu ściany.  Nie rób zdjęć po skosie, nie są pożądane w fotografii wnętrz. Aby uniknąć walących się ścian staraj się unikać robienia zdjęć z wysokości głowy. Mi najlepiej wychodzą jak klęczę, wtedy wszystkie linie trzymają się pionu.

8. Jeśli masz możliwość fotografuj z obiektywu szerokokątnego, który obejmie całe pomieszczenie i sprawi, że stanie się większe, jednak nie ignoruj szczegółów, ponieważ unikalny charakter można znaleźć właśnie w małych detalach, a nie w całokształcie. Nadużywanie ujęć szerokich może być po pewnym czasie męczące dla odbiorcy. Ja uwielbiam fotografować szczegóły i chyba poświęcam im najwięcej czasu. Często przestawiam drobiazgi w te i we w te, szukając najlepszych ujęć, ustawiając je nie koniecznie w miejscach, w których na co dzień stoją.

9. Uważaj na lustra które mogą uchwycić fragment Ciebie. Uważaj również na odbicia światła w szkle (ramkach do zdjęć, szybach, czy lusterkach).

10. Przy fotografowaniu detali zwracaj uwagę na kompozycję kolorystyczną. Poniższy przykład najlepiej to odzwierciedli. Sfotografowany kwiatek na tle białej ściany, będzie taki sobie, jeśli w tle przeplatają się wszystkie kolory naszego pokoju, nabiera zupełnie innego charakteru.

10. Tutaj z kolei dobry przykład na zdjęcie poduszek, które zwykle nie leżą na podłodze 🙂 ale tutaj sobie wymyśliłam, że będzie im chwilowo do twarzy 🙂 Nie bójcie się eksperymentować 🙂 jeśli wasza wyobraźnia nie jest aż tak daleko posunięta, przed robieniem zdjęć przejrzyjcie jakieś czasopismo wnętrzarskie, a nóż znajdziecie tam fotkę, która was zainspiruje.

11. Żeby dodać naszym zdjęciom dodatkowego wyrazu, możemy spróbować zrobić zdjęcie bardziej z dołu, lub zupełnie z góry stając na krześle czy sofie. Uzyskamy inna perspektywę, czasami może okazać się zaskakująco ciekawa. Jeśli macie w aparacie opcję robienia zdjęć HDR do możecie spróbować jej użyć. Ja robię zawsze HDR-y manualnie, później sklejam je w odpowiednim programie. HDR to metoda, która polega na zrobieniu kilku zdjęć (3, 5 lub 8) z różnym naświetleniem i później nałożeniu je na siebie dzięki czemu wyrównuje się się światło, znikają zacienione i prześwietlone miejsca. Ta metoda jest bardzo często wykorzystywana w fotografii wnętrz.

12. I ostatnia rada 🙂 Pamiętajcie, że praktyka czyni mistrza 🙂 Ja wszystkiego nauczyłam się sama, właśnie wrzucając fotki na deccorię. No i nie będę ukrywać, że efekt który tutaj widzicie, jest jeszcze daleki od ideału, ale powiedzmy, że jako fotografka hobbystka jestem z niego zadowolona 🙂 Pozdrawiam i życzę samych sukcesów w foceniu waszych czterech kątów 🙂

lifestyle, Salon

Komentarze (69)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

do góry

ZDJĘCIA NA BLOGU SĄ MOJEGO AUTORSTWA I ZGODNIE Z PRAWEM AUTORSKIM , BEZ MOJEJ ZGODY NIE MOGĄ BYĆ NIGDZIE WYKORZYSTANE! JEŚLI CHCESZ UŻYĆ MOICH ZDJĘĆ SKONTAKTUJ SIĘ ZE MNĄ : addictedtopassion@gmail.com