Niemożliwe nie istnieje
To były niesamowite 4 tygodnie pełne niezapomnianych wrażeń. Zobaczyliśmy całe mnóstwo wspaniałych miejsc, nieziemskich krajobrazów oraz niewiarygodnych cudów natury. Przeżyliśmy masę cudownych chwil, poznaliśmy przemiłych ludzi i przekroczyliśmy kilka razy granicę, której przekroczenie wydawało się nam kiedyś niemożliwe. Księżycowe krajobrazy, niekończące się plaże, turkusowe jeziora, purpurowe wschody słońca, długie trekkingi uwieńczone zapierającymi dech w piersiach widokami, lot helikopterem na lodowiec, pływanie w morzu z delfinami, aż w końcu skok na spadochronie. Nigdy nie sądziłam, że kiedyś się na to odważę. I właśnie ten skok uświadomił mi, jak wiele tracą ci, którzy boją się wyjść z własnej strefy komfortu. Boja się nowego i nieznanego. Przyznam się szczerze, że o wyjeździe do Nowej Zelandii nigdy nie marzyłam, a co dopiero o pływaniu z delfinami, czy o sky divingu. A wiecie dlaczego? Bo te rzeczy wydawały mi się tak odległe i nierealne, że bałam się o nich marzyć. Jakoś tak mam, że moje marzenia zwykle były bardzo przyziemne, nigdy nie marzyłam o tym co wydaje się być niemożliwe. I dziś właśnie uświadomiłam sobie, że to wielki błąd, bo tak naprawdę więcej rzeczy jest możliwych niż nam się wydaje. Po prostu wystarczy bardzo chcieć i dążyć uparcie do celu. Kiedy siedziałam na krawędzi otwartego samolotu, prawie 4 tyś metrów nad ziemią, serce waliło mi jak szalone, była chwila zawahania, co ja robię (!), po co mi to (!) i wtedy pomyślałam sobie o pewnej wspaniałej osóbce, która zawsze dodaje mi kopa, mobilizuje do działania oraz pokonywania własnych słabości, wiem, że ona na pewno by się nie wycofała. I z tego właśnie miejsca chciałabym jej baaaardzo, ale to bardzo podziękować. Za to że jest! Za to, że zaraża wszystkich niespożytą energią, otwiera oczy na świat. Martynko jesteś wspaniałą osóbką. Dziękuję za twój optymizm, niekończące się inspiracje, i kopa, którego nam dajesz codziennie. Podziwiam cię za upór w dążeniu do celu, wielkie serce, otwartość na nowe wyzwania i za skromną osobowość. Ten post jest specjalnie dla ciebie, bo to po części dzięki tobie mogłam przeżyć coś niesamowitego. Uczucia latania jest po prostu nie do opisania, to trzeba przeżyć 🙂 Teraz już wiem, że nie powinnam bać się marzyć i tego samego życzę wszystkim, którzy to czytają. Wiem, że Nowa Zelandia jest twoim największym marzeniem, dlatego każe zdjęcie było robione z myślą o tobie 🙂 Życzę ci szybkiego powrotu do zdrowia, żebyś jak najszybciej mogła zobaczyć ten kraniec świata! Bo przecież niemożliwe nie istnieje 🙂 Pozdrowienia i uściski z Nowej Zelandii 🙂 Maryla
30 KADRÓW Z 30 DNIOWEJ PODRÓŻY PO NOWEJ ZELANDII ZE SPECJALNĄ DEDYKACJĄ DLA MARTYNY WOJCIECHOWSKIEJ
Paihia – Bay of Islands
Tongariro Alpine Crossing
Rakaia River – zdjęcie z drona
Widok z Gondoli – Christchurch
Lake Pukaki
atrakcje w nowej zelandii, ceny w nowej zelandii, ciekawe miejsca w nowej zelandii, co zobaczyc w nowej zelandii, jak podrozowac po nowej zelandii, nowa zelandia kiedy jechac, nowa zelandia najpiekniejsze miejsca
aldia arcadia
Cuda Matki Ziemi!
Maryla
Dokładnie ♥♥♥
Aguś kulinarnie
Piękna wyprawa,czekam na relacje:)
Maryla
Już się pisze pierwszy post 🙂
createyourtravel
Niesamowite 🙂 powiem tylko. 🙂
Maryla
Powiem tylko tyle, że na żywo wyglada to 10 razy lepiej 🙂 nie sposób było tych wspaniałych miejsc sfotografować tak żeby oddawały swoje piekno 🙂
Anonimowy
Ależ te zdjęcia są piękne!!! Aż chciałoby się spakować plecak i ruszać w drogę 🙂 Serdecznie pozdrawiam. Monika
Maryla
Życzę w takim razie, abyś jak najszybciej mogła spakować swój plecak i wyruszyć w podróż życia ♥
Kiwi
Marylko,fotki zapierają dech.Cudowna wyprawa.
Zgadzam się z Tobą …wszystko zaczyna się od marzeń .
Maryla
Kiwi to twoje miejsce na ziemi 🙂
Paulina
Zdjęcie owiec – GENIALNE <3
Maryla
Mielismy ogromne szczescie, bo trafilismy na przeprowadzanie owiec przez ulice, to raczej rzadki widok w NZ. Szczęście razy milion <3
doriska8
Motywujesz!
Maryla
Taki był plan ♥ uściski ♥
Aguska P
Przecudowne zdjęcia 🙂 O Nowej Zelandii marzę od dawna, mam nadzieję, że wkrótce tam pojadę 🙂
Twoje relacje z podróży są jak bajka o sile marzeń i o tym, że one się spełniają.
Serdecznie pozdrawiam 🙂
Maryla
Trzymam mocno kciuki 🙂 uściski ♥
Izabela Żabińska
Piękne zdjecia,jak z pocztowki
Maryla
Dziekuję Izabelko 🙂 W rzeczywistości było jeszcze piękniej ♥ pierwszy raz w zyciu miałam wrazenie, ze zdjecia w ogole nie oddaja tego co widziały moje oczy 🙂
Trzydziestka z VATem
Super!! Ale że to tak szybko minęło, przecież dopiero wyjeżdżałaś 😉
Maryla
No tez mi sie wydaje, ze zdecydowanie za szybko minal ten czas 🙂
Beata
Właściwie to brak mi słów. Te krajobrazy są tak piękne, że słowa nie poradzą sobie w przekazaniu tego co czuje się patrząc na to. Wiele jest prawdy w tym o czym piszesz.Czasami strach tak bardzo nas paraliżuje, że odmawiamy sobie nawet przyjemności. Cudowna wyprawa, chętnie będę śledziła Twoje posty o Nowej Zelandii.Gratuluję przełamania się w soku ze spadochronem!
Maryla
Dziekuje Beatko!
Paulina Sz
O Jezu!!!!!!!!!!! Pozamiatane 🙂
Beata Dudczak
Piekne zdjecia!
Dziekuje za inspiracje?
Beata Dudczak
Piekne zdjecia!
Dziekuje za inspiracje?
Marta | Pracownia Pocztówek
Piękne zdjęcia! Czuję, że coraz bardziej potrzebuję rzucić wszystko… No, może na razie tylko wziąć urlop i wyjechać chociażby w Bieszczady 😉
PS. Z okazji pierwszej wizyty u Ciebie: cześć! Miło poznać! Będę częściej tu zaglądać 🙂
Maryla
Hej Marta, bardzo mi milo, ide zajrezc do ciebie 🙂 usciski!
Marzena W
Mogę powiedzieć jedno zazdroszczę. Ja na razie podziwiam i zwiedzam Europę, o takich wyprawach nawet nie marzę. Piękne zdjęcia. Gdybym była autorką zdjęcia Lonely tree, zapewne wisiałoby u mnie na ścianie. Pozdrawiam Cię Marylko serdecznie 🙂
Maryla
Bardzo mozliwe ze kiedys zawisnie na naszej scianie, bo to jedna z moich ulubionych fotek z NZ 🙂
PiotrowskaPaulina
Podziwiam Cie.. post jest doskonaly.. cudowne zdjecia i widoki. Masz racje! niemozliwe nie istnieje.
Maryla
Dziekuje Paulinko 🙂
Jadwiga Jot
Pięknie. Naprawdę. Aż się wierzyć nie chce, że takie miejsca istnieją!
Maryla
Tez tak myslalam 🙂
Krystyna Boner
Pięknie, bajecznie i tak niezwykle. Kiedy się ogląda Wasze zdjęcia mogę choć na chwilę przenieść się w inny świat.
Masz wiele racji w tym co piszesz, że marzenia można spełniać, tylko trzeba się postarać i trzeba chcieć. Wy i właśnie Martyna Wojciechowska jest na to najlepszym dowodem.
Marylko dziękuję za ten wpis i oczywiście czekam na więcej. Serdecznie Cię pozdrawiam. Życzę miłego weekendu 🙂
Maryla
Dziekuje Krysiu! Buziaki przesylam!
Anna Bandura
Niesamowite zdjęcia. Cudownie uchwyciłaś piękno Nowej Zelandii…!
Maryla
Dziekuję kochana 🙂 to po czesci dzieki tobie trafilismy w te wszystkie cudowne miejsca 🙂
monikz
Przepiękne zdjęcia i miejsce 🙂 Masz racje, że o marzenia trzeba walczyć i to co na pozór jest niemożliwe, często jest bardziej realne niż nam się wydaje 🙂 Chyba życie jest za krótkie, aby zamykać się na świat 🙂 Ah chyba sama muszę powoli wyjść ze swojej "strefy komfortu" bo za dużo mnie w życiu omija 🙂
Marylko jeszcze takie techniczne pytanie. Jakie macie filtry na obiektywy? Chodzi mi o konkretny model itp. Też mam art 50mm i 70-200. Pomożesz bo nie ukrywam, czekałam aż wrócisz by podpytać Cię o to 🙂
Monika
Maryla
Hej Moniko, teraz mamy dwa filtry, jeden polaryzacyjny Hama PL CIR o srednicy 77mm i filtr zatrzymujacy swiatlo Kenko PL FADER filter tez 77 mm (ten drugi uzywam tylko do zamrazania wody przy wschodach i zachodach slonca).
Mygorgeouslife _com
Przepiękne kadry! Właściwie to nie przepiękne. Sama nie wiem, jak określić coś tak cudownego! Utwierdziłaś mnie tylko w przekonaniu, że to najpiękniejsze miejsce na Ziemi i teraz jestem już pewna, że to właśnie tam chcę spędzić swoją podróż poślubną:) Dziękuję za te kilka minut – jak zwykle na Twoim blogu można zgubić czas:) I wspaniale, że tak inspirujesz innych – dzięki Tobie aż chce się wyjść ze swojej strefy komfortu. Dla mnie jesteś równie inspirującą osobą jak Martyna Wojciechowska:)
Maryla
Oj, to chyba najpiekniejszy komplement jaki usłyszałam 🙂 dziekuje bardzo 🙂 Mysle, ze NZ bedzie idealna na podroz poslubna 🙂 Usciski!
knitolog w podróży
Och, czekałam na ten wpis o N.Z. i na dalsze relacje też czekam 🙂 Też wyznaję zasadę , że nie wystarczy tylko marzyć , ale trzeba samemu sprawić by marzenia się spełniały. Czasami boimy się marzyć albo tylko marzymy i czekamy nie wiadomo na co. I tak nam na tym czekaniu życie upływa, że może kiedyś, że może ktoś nas zabierze, zaproponuje, zorganizuje… Ale to tak nie działa, trzeba się samemu zmierzyć ze swoimi marzeniami. Nowa Zelandia od dawna jest na mojej liście podróży, chyba wreszcie czas się za nią zabrać 🙂 Czekam z niecierpliwością na dalsze posty 🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂
Maryla
Dobrze jest marzyc ale jeszcze lepiej po prostu planowac 🙂 zeby mareznia nie zostaly tylko marzeniami 🙂
Iza Kościesza
Rewelacja 🙂
Maryla
Dziekuje Izabelko 🙂
Anonimowy
Marylko,jesteś niesamowita.
Widoki przepiękne.
Już nie mogę się doczekać nowych postów…
Gosia J.
Maryla
Dziekuje Gosiu 🙂 Zabieram sie powolutku za pisanie 🙂 ufff…nie wiem kiedy ja to wszystko ogarne 🙂
Olga Sapinska
Każdy krajobraz oddaje co innego !
CUD NATURY !
nie oszczędzaj Nas, wrzucaj dużo zdjęć !
chyba jeszcze z 10 x obejrzę zdjęcia taki króciutki post <3
ten domek jest magiczny jak z bajki o krasnoludkach chciałabym się tam znaleźć i poczuć jak w bajce <3 dzięki tobie chociaż można przymknąć na chwile oczy i rozmarzyć się, a tymczasem biegnę po espresso i jeszcze chwilę tu zostanę<3
Maryla
To tylko taki krótki wstęp do tego co dla was mam 🙂 Tak wiec cierpliwosci kochana,zdjec bedzie duuuzo wiecej 🙂
Lussi
Szczęka opada!!! Szacun Kochana!
Maryla
🙂
Ruda Paskuda
Marylko, Nowa Zelandia jest tez moim wielkim marzeniem. Z wielka przyjemnoscia ogladam Twoje wspaniale zdjecia. Czekam na szczegolowe relacje :)!!!
Maryla
Relacje już się powolutku piszą 🙂
Ita
Coś pięknego i niesamowitego , gapię się na zdjęcia pełna zachwytu !
Maryla
Dziekuję 🙂
Anna Tym
Chyba musze odlajkowac twojego bloga, bo przez najblizszy czas bedziesz nam serwowac zdjecia z podrozy moich marzen to zwyczajnie w swiecie bede zazdrosna … A to bardzo nie ladne uczucie 😉
Coz pozostaje mi marzyc dalej , ze kiedys pewnego dnia … Je zrealizuje
Maryla
Przestan marzyc – zacznij planowac 🙂
Mo.
Po pierwsze, to uwierzyć nie mogę że już minęły cztery tygodnie odkąd szykowałaś się do wyjazdu. Na pewno nic Ci się nie pomyliło? :). Powyższe zdjęcia są tak piękne że brak mi słów. Nowa Zelandia nigdy nie była moim marzeniem. No właśnie, nie była…Już jest. To jest niesprawiedliwe, że kraj nieduży a takie nagromadzenie pięknych miejsc :). Błagam, pisz dużo, często i szybko, najlepiej zacznij już teraz. Z niecierpliwością czekam na nowozelandzkie wpisy. W swoje urodziny w zeszłym roku też skoczyłam ze spadochronem więc wiem co czułaś. Buziaki.
Maryla
No to gratulje odwagi kochana! Nie kazdy jest w stanie przekroczyc te granice. Juz zaczelam pisac 🙂 nastepny post bedzie z planem podrozy 🙂 tak wiec zapraszam 🙂
aromadisiac
Co za zdjęcia, nie mogę zebrać szczęki z podłogi!
Muszę się przyznać, że miałam okazję kilka lat temu skoczyć ze spadochronem i tak… jest to chwila, która zmieniła moje podejście do życia. Nigdy wcześniej nie czułam czegoś takiego, po prostu ogromnej wolności. I każda cząstka mnie od tej chwili tej wolności potrzebuje. Otworzyły mi się oczy na piękno tego świata i możliwości, jakie on przed nami otwiera. Trzy razy tak dla skoku ze spadochronem 🙂 !
Maryla
Dokladnie 🙂 Wolnosc to jest najlepsze okreslenie 🙂
Agata
Cudne widoki! Sama planuję wyjazd do Nowej Zelandii. Byłam już blisko, bo w Australii, ale choć jest już tak blisko to klimaty są zupełnie nie do porównania. Bardzo miło mi się ogląda Twoje zdjęcia i czyta Twoje podróżnicze relacje.
Maryla
Dziekuje Agatko, bardzo mi milo 🙂 a kiedy planujesz wyjazd?
dyrdymała
Piękne ujęcia! A takie wpisy mogą być tylko inspiracją do dalszych podróży. Ja z niecierpliwością czekam na jakieś bardziej szczegółowe relacje! Osobiście jestem też ciekawa jak wyglądały przygotowania do podróży (poza listą rzeczy, które chcieliście odwiedzić 🙂 ).
Pozdrawiam!
Maryla
W planach juz jest ponad 20 wpisow 🙂 apewno po drodze pojawi sie jeszcze wiecej tematow, tak wiec bedzie co czytac i ogladac 🙂
Natalia
mój piękny kraj 🙂
Maryla
Zazdrosze na maxa! Wybralas najlepsze miejsce na ziemi 🙂 Buziaki!
Izabela Perez Harriette
Widoki zapierają dech w piersiach.. to musiał byc cudowny wyjazd 🙂 a jak obejrzałam zdjecie w tandemie to mi wspomnienia wróciły 😀 ja skoczyłam 10 lat temu 🙂 i jak juz byłam na krawedzi samolotu to mi sie geba smiała..kamerzysta cos do mnie gadal a ja mu ze koniec gadania, skaczemy! 😉 teraz majac juz wiecej do stracenia 😉 pewnie tak geba mi sie nie smiała..ale powtórzyłabym to na pewno 😀
Maryla
No kochana, to podziwiam za ten skok, ja 10 lat temu bym sie raczej nie zdecydowala 🙂 ale teraz juz wiem, ze to nie byl ostani raz, juz wiem gdzie bedzie kolejny 🙂 usciski!